„Zmora licealistów”, „lektura przerażająco nużąca, mdła i nieciekawa”, „z tej książki po prostu wieje nudą”, „emocji jest tam mniej niż na grzybobraniu”, „N jak nuda, N jak Nad Niemnem. Przypadek?”, „czytanie tej książki bolało”, „Nad Niemnem to powszechnie przyjęty synonim nudy w literaturze”, „największy koszmar ogólniaka”… Brzmi znajomo?